Maksymilian rigamonti żona

Maksymilian rigamonti żona; Maksymilian Rigamonti, fotoreporter i fotograf, urodził się w Warszawie w 1974 roku.
Po poświęceniu znacznej ilości czasu i wysiłku na swoją edukację, ukończył studia na wydziale sztuk pięknych na Akademii Łódzkiej (projektowanie graficzne). Jako fotoreporter Dziennika Gazety Prawnej był zatrudniony w firmie.

Jest związany z wieloma organizacjami, m.in. Press Club Polska i ZPAF, jest profesorem w SWPS, gdzie wykłada fotografię i dziennikarstwo.

W 2014 roku Ministerstwo Kultury udzieliło mu finansowego wsparcia w kontynuowaniu nauki, przyznając mu stypendium naukowe. W tym czasie złożył Polskiemu Kontyngentowi Wojskowemu w Afganistanie łącznie pięć wizyt (w tym projekt Afganistan w nas). napisał książkę, która została wydana i otrzymała tytuł Echo (w 2018 roku nagrodzona International Photography Award oraz wybrana Fotoksiążką 2018 w konkursie Grand Press Photo, a także nagrodzona Fotograficzną Książką Roku 2018).

Od 2020 roku będzie reprezentował Fujifilm Polska jako ambasador marki firmy. Jego projektem była Bykownia, nad którą pracował w tym czasie. Honorowym patronem Archeologii Zbrodni (poświęconej zbrodniom sowieckim w Bykowni) był obecny Prezydent RP Bronisław Komorowski.

W trakcie „Rigamonti Twice” wywiady z Magdaleną i Maksymilianem Rigamonti odbywały się jednocześnie. Dziennikarz przeprowadza wywiady z politykami i innymi wybitnymi osobistościami, a fotograf fotografuje tych rozmówców.

Album „Echo” Maksymiliana Rigamontiego został nagrodzony tytułem najlepszej książki z obrazkami roku w konkursie Picture of the Year International. Autorką tekstu albumu była Magdalena Rigamonti, żona Maksymiliana Rigamontiego. Kiedy chcesz przeczytać książkę, składasz namagnesowaną okładkę tak, aby była płaska. Wnętrze wydaje się być chaotycznym miszmaszem historycznych fotografii. Każda karta w Echo przypomina złożoną mapę i ma na awersie cztery monochromatyczne fotografie. Jedyną plamą koloru w książce jest metaliczna złota naklejka. Na każdej stronie znajdziesz kilka linijek tekstu, nazwę wioski, a także współrzędne GPS.

Szybkie jej przeczytanie bez przypadkowego rozerwania strony lub pominięcia historii ukrytej w rozkładówce jest trudne. Maksymilian Rigamonti wraz z autorem tekstów, fotoedytorem, projektantem i wszystkimi zaangażowanymi w projekt stworzył książkę, która nie tylko wzbudza ciekawość, ale także przyprawia o dreszcze. Kiedy czytelnik skończy czytać książkę, powinien złożyć przednią okładkę tak, aby była skierowana do tyłu, a następnie połączyć ze sobą dwa magnesy. Dźwięk wytłoczonego tytułu tytułu można usłyszeć po każdym kliknięciu. W polskich czasopismach fotograficznych nieczęsto można znaleźć przykłady wykorzystania formy do uzupełnienia tematu.

Maksymilian Rigamonti był przepełniony emocjami słysząc, że jego fotoksiążka zdobyła nagrodę za najlepszą fotoksiążkę roku. Magdalena, jego żona, powiedziała, że ​​płakał nieprzerwanie przez cały dzień.
To, że zdobyłem tę nagrodę, jest mile widzianym uzupełnieniem moich osiągnięć. Maksymilian Rigamonti, który pracował nad projektem z Magdaleną Rigamonti, powiedział, że czuł się spełniony po całym procesie, od pomysłu do realizacji, wyjazdów, spania w dziwnych miejscach, polowania na pieniądze, przekonywania innych i całej tej produkcji maszyna.